Alfa - Fabryka Płyt i Papierów Fotograficznych - Bydgoszcz
Alfa – krajowa fabryka płyt, papierów i chemikaljów fotograficznych w Bydgoszczy przy ul. Garbary 2-3 założona została w 1926 roku przez Mariana Dziatkiewicza.
Zabudowania fabryczne wytwórni Alfa
Początkowo produkcja "Alfy" objęła płyty fotograficzne, wyrabiane na podstawie receptury i pod kierownictwem sprowadzonych z Niemiec majstrów z jakiejś małej fabryczki. Ale ludzie ci nie mieli ani przygotowania teoretycznego, ani inicjatywy fachowej i fabryka borykała się z trudnościami technologicznymi, mimo że Dziatkiewicz nie szczędził wysiłków ani kapitału, by produkcję ustabilizować. Dopiero gdy po miesiącach zmagania się z trudnościami udało się Dziatkiewiczowi pozyskać dla fabryki specjalistę w dziedzinie fotochemii, dra Teofila Orłowskiego, który pracował w Swarzędzu pod Poznaniem (w wytwórni Stafra), sytuacja znacznie się poprawiła. Orłowski, człowiek energiczny, bez reszty poświęcający swoje siły i czas fabryce, zorganizował laboratorium fabryczne, zrezygnował z pomocy majstrów niemieckich, wprowadził własne receptury i metody technologiczne i w krótkim czasie opanował produkcję płyt fotograficznych, która w roku 1926 doszła do 5000 tuzinów dziennie, co w owym czasie było już pozycją poważną. (...)
Tymczasem "Alfa" rozbudowywała swoją produkcję. Wyrabiała już jedenaście gatunków płyt (Normal, Extra Rapid, Ortochromatyczne, Chromo Isolar, Chromoisorapid, Diapozytywowe, Extra Rentgenowskie, Ultra Rapid oraz trzy rodzaje płyt dla fotografów zawodowych). Płyty te były przedmiotem badań laboratoryjnych zainicjowanych przez redakcję "Polskiego Przeglądu Fotograficznego"; wyniki tych badań były dodatnie, streszczające się we wniosku, że jakość ich może być określona jako 80% jakości najlepszych płyt zagranicznych, natomiast cena ich jest znacznie niższa.
Tymczasem niemiecka fabryka "Agfa" wystąpiła przeciwko "Alfie" na drodze sądowej o zaprzestanie używania nazwy "Alfa" jako zbyt podobnej do nazwy "Agfa". Proces ten, uciążliwy i przewlekły, wygrała wreszcie "Alfa". Zachęcony powodzeniem w dziedzinie produkcji płyt, Dziatkiewicz zbudował w Bydgoszczy nową halę fabryczną i na początku roku 1928 przystąpił do produkcji papierów fotograficznych.
O rozmachu fabryki świadczy fakt, że hala ta miała 70 m długości i wylewano w niej na początek około 3 km papieru szerokości 66 cm w ciągu dnia roboczego. Surowce "Alfa" sprowadzała z zagranicy, gdyż w Polsce nie było ani fabryki papieru barytowanego, ani żelatyny specjalnej. "Alfa" wyrabiała początkowo trzy rodzaje papierów, a mianowicie Alfagaz (chlorosrebrowy), Alfaport (chlorobromosrebrowy) oraz Alfabrom (bromosrebrowy).
Wyroby wtrwórni Alfa
Papiery te, dzięki dobrej pracy laboratorium badawczego zorganizowanego przez dra Orłowskiego, przyjęły się od razu na rynku i produkcja ich szybko rosła. Pod koniec okresu międzywojennego produkcja papierów "Alfy" pokrywała niemal 40% zapotrzebowania polskiego rynku. W roku 1932 "Alfa" przystąpiła do produkcji błon fotograficznych. Wybudowała w tym celu osobną fabrykę, również w Bydgoszczy, gdzie w dwóch dużych halach fabrycznych wyrabiano początkowo błony ortochromatyczne Omega oraz Super Omega; w roku 1934 ukazały się błony 35 mm Super Omega Kino i Super Omega Leica, przeznaczone dla fotografii małoobrazkowej. Ponadto wyrabiano wówczas błonę pozytywową 35 mm. Z okazji dziesięciolecia istnienia "Alfy" ukazały się w roku 1936 płyty Jubileuszowe dla celów fotografii portretowej, w roku 1937 zaś płyty do fotografii w podczerwieni. W roku 1938 wreszcie ukazały się papiery specjalne Reprodex i Duroflex do kopiowania dokumentów w drodze stykowej i refleksowej.
Fabryka prowadziła bardzo szeroką działalność wydawniczo-reklamową: wydawała od roku 1929 własny kwartalnik "Nowości Fotograficzne", bogato ilustrowany, zasilany przez czołowych autorów polskich: pisywali w tym kwartalniku Jan Bułhak, Józef Świtkowski, Tadeusz Cyprian, Antoni Wieczorek, Witold Romer.
Poza tym „Alfa" wydała popularny podręcznik fotografii (autorstwa Tadeusza Cypriana) obejmujący około 80 stron druku, (...) podręcznik ten w wielu wydaniach rozszedł się w ilości ponad 120.000 egzemplarzy.
Wszystko to było dziełem jednego człowieka, Mariana Dziatkiewicza, który sam stworzył z niczego fabrykę, sam doprowadził ją do takiego rozkwitu i sam nią kierował przez cały czas aż do wybuchu wojny.
Wojna zniszczyła dzieło Mariana Dziatkiewicza, ale nie zniszczyła fabryki. Przejęły ją władze niemieckie. Dziatkiewicz z rodziną musiał uchodzić do Warszawy; po wypędzeniu okupantów fabrykę przejął Film Polski, który podjął w niej produkcję papieru fotograficznego pod nazwą Foton, jak wiadomo cieszącego się zasłużonym uznaniem nie tylko w Polsce.
Tadeusz Cyprian, Fabryka "ALFA" Mariana Dziatkiewicza, z historii polskiego przemysłu fotochemicznego, Fotografia 8/1964
Warto uzupełnić historię wytwórni przybliżoną przez Tadeusza Cypriana.
Wytwórnia powstała jako Fabryka Płyt i Papierów Fotograficznych Alfa. W czasie wojny Bydgoszcz włączony został do Niemiec, natomiast sama fabryka została przejęta pod zarząd niemiecki.
Opakowania po błonach zwojowch produkowanych w okresie okupacji
W 1940 roku Agfa, korzystając ze zmiany sytuacji politycznej i militarnej ponownie wystąpiła na drogę sądową, żądając zmiany nazwy fabryki. Hitlerowski sąd „Wielkiej 1000-letniej Rzeszy Niemieckiej” nie przewlekał sprawy. Nazwa Alfa została zakazana i do końca okupacji fabryka musiała używać nazwy: Fabrik Fotochemischer Erzeugnisse Opta (Fabryka Wyrobów Fotochemicznych Opta). Wytwórnia funkcjonowała w ścisłym powiązaniu z fabryką Mimosa z Drezna. Surowce dostarczano z Niemiec, folię podłożową z Włoch z firmy Ferrania.
Tadeusz Korecki, Polski Przemysł Fotochemiczny 1888-1988. Warszawskie Zakłady Fotochemiczne FOTON
Reklamy wytwórni Alfa/Opta zamieszczone w niemieckiej prasie
Po wyzwoleniu zakłady uruchomiły produkcję pod zarządem wojskowym Wschodniej Grupy Wojsk Radzieckich. Wytwarzano wówczas papier fotograficzny w jednym gatunku, dwa rodzaje płyt fotograficznych oraz amatorskie błony zwojowe. 28 czerwca 1945 fabryka wraz z całym wyposażeniem przekazana została przez Biuro Polityczne Wschodniej Grupy Wojsk Radzieckich pod zarząd polskiego Ministerstwa Informacji i Propagandy. Na podstawie zawartej umowy zakłady miały przekazywać wojskom radzieckim 50% produkcji po cenie kosztu własnego. Ten stan rzeczy utrzymywał się do czasu podpisania między Rządem Polskim i Rządem ZSRR umowy o przekazaniu władzom polskim majątku cywilnego znajdującego się w posiadaniu Armii Radzieckiej na terenach Polski. Przekazanie nastąpiło 1 lipca 1945 roku. Na podstawie dekretu z dnia 13 listopada 1945 o utworzeniu P.P. Film Polski zakłady przeszły pod zarząd Filmu Polskiego podlegającego wówczas Ministerstwu Informacji i Propagandy. Formalne przejęcie fabryki na własność państwa nastąpiło dopiero w roku 1949, po podjęciu uchwały przez Główną Komisję do Spraw Upaństwowienia Przedsiębiorstw, odrzucającej wniosek byłego właściciela fabryki Alfa o reprywatyzację zakładów i stawiającej całe zakłady do dyspozycji Ministerstwa Kultury i Sztuki.
Informacja o objęciu zarządem państwowym Przedsiębiorstwa Film Polski wytwórni Alfa i Franaszek
Po wojnie powrócono do nazwy przedwojennej Alfa by po krótkim czasie zmienić nazwę na Bydgoskie Zakłady Fotochemiczne. Po likwidacji P.P. Film Polski firma przyjęła nazwę Bydgoskie Zakłady Fotochemiczne FOTON, następnie ORGANIKA-FOTON.
Okolicznościowy medal oraz koperta FDC wyemitowane z okazji jubileuszu 60-lecia istnienia wytwórni Alfa/Foton
W 1992 roku zakłady zostały przekształcone w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa Foton S.A. W 1997 spółka została przejęta przez fotochemiczny koncern FOMA Bohemia Hradec Králové z Czech, a w 2009 roku została zlikwidowana.
Tak wyglądały odebrane przez państwo i przez państwo zarządzane, zabudowania dawnej fabryki Alfa w Bydgoszczy w grudniu 2014 roku